Alter Ratio: odkrywając aspekty inności
Proponować inne spojrzenie na muzykę i stworzyć alternatywę dla pospolitego rozumienia koncertu; tworzyć sensy i kształtować wartości; poszerzać granice pomysłów na temat możliwości ludzkiego głosu; dać Ukrainie dostęp do nieobecnych dotąd na rodzimych scenach dzieł światowej awangardy i rozmawiać ze światem głosem najnowszej muzyki postępowych kompozytorów ukraińskich; i koniec końców kochać to, co się robi i robić to, co się kocha – to credo zespołu Alter Ratio, ambasadorów nowej muzyki wokalnej na Ukrainie.
Zespół założyła w 2010 roku Olga Prychodko, wówczas studentka Konserwatorium Kijowskiego, skupiając wokół siebie pełnych entuzjazmu, otwartych na zmiany i wyzwania uczniów. Wektor działania zarysował się natychmiast – muzyka współczesna, światowa i ukraińska. W tym czasie awangardowe dzieła wokalne prezentowano na ukraińskich scenach nieporównywalnie rzadziej niż utwory instrumentalne. O ile nowatorska muzyka instrumentalna współczesnych autorów, choć małymi krokami, ale konsekwentnie torowała drogę ukraińskiemu słuchaczowi dzięki wysiłkom zespołów takich jak Rykoszet Serhija Piliutykowa, Nowa Muzyka Ukrainy Wołodymyra Runczaka, Klaster Iwana Nebesnego, Nostri Temporis Oleksija Szmuraka, Maksyma Kołomijca i innych, o tyle sfera najnowszej muzyki wokalnej w większości pozostawała dla lokalnej publiczności terra incognita.
Szkoła wokalna na Ukrainie, pozbawiona systemu kursów mistrzowskich czy warsztatów wykonawstwa muzyki współczesnej i nastawiona na repertuar tradycyjny (głównie klasyczno-romantyczny) nie stymulowała poszerzania programów koncertowych o muzykę awangardową. Olga Prychodko sugeruje jednak, aby w tej sytuacji działać odwrotnie: „Aby powstała «szkoła», musi wyrosnąć pokolenie śpiewaków, dysponujących nie wiedzą teoretyczną, ale praktycznymi umiejętnościami wykonywania nowej muzyki” [7].
Dlatego też, chcąc poszerzyć ofertę ukraińskich programów koncertowych o nową muzykę wokalną i by wyprowadzić ją z „martwej strefy” repertuaru wykonawczego, muzycy Alter Ratio zadebiutowali utworem Cries of London klasyka awangardy Luciano Berio. W tym utworze kompozytor skonstruował zupełnie nowe, nietradycyjne środowisko akustyczne, eksperymentował z fakturą i zaawansowanymi technikami wykonawczymi. Jak wspomina członkini zespołu Victorija Vitrenko, „kiedy dostaliśmy nuty, prawie nikt nie mógł ich rozczytać”. „Ale – dodaje wokalistka – zabrałam się do tego z wielkim zapałem. Ogólnie wtedy właśnie zaczęłam inaczej postrzegać i odczuwać muzykę. Zrozumiałam, że Bach, Schubert, Beethoven to zdecydowanie nie wszystko na świecie” [6].
Właściwie to właśnie jest misją Alter Ratio – sprowokować wyrobienie innego poglądu, zmienić zwyczajowy kąt widzenia. Idea ta zawarta jest w nazwie kolektywu, którą tłumaczyć można jako „inny sens”. Inność w działaniu Alter Ratio uwidacznia się na różnych poziomach. W kontekście środowiska, w którym zespół powstał, „alter” polega przede wszystkim na stworzeniu alternatywy dla tradycyjnego repertuaru scen filharmonicznych. W ciągu trzynastu lat koncertowego życia muzycy wykonali dzieła klasyków XX wieku, które zmieniły bieg historii muzyki – György’a Ligeti’ego, Krzysztofa Pendereckiego, Mortona Feldmana, Stevena Reicha – a także współczesnych mistrzów: Meredith Monk, Peterisa Vasksa, Davida Langa i wielu innych. Wiele z tych kompozycji zostało wykonanych na Ukrainie po raz pierwszy właśnie przez Alter Ratio.
Kolejną swoistością wyróżniającą zespół jest nowe spojrzenie na istotę koncertu. Według Olgi Prychodko każdy występ Alter Ratio to „nie tylko koncert z zestawem dzieł, ale też duże przedsięwzięcie z wielką ilością szczegółów, które można porównać do przedstawienia teatralnego, a nawet filmu [5]. Mówiąc o wielowarstwowej koncepcji każdego projektu, dyrygentka nawiązuje do powieści Imię róży Umberto Eco, gdzie kryminał, traktat teologiczny, podróż kulturowa i psychologiczna nierozerwalnie splatają się w jedną całość [ 7]. Tak też jest w przypadku koncertów Alter Ratio: polifonia znaczeń i kontekstów skłania do przemyśleń i refleksji nad każdym szczegółem, co uwydatnia nowy wymiar idei twórczej.
Tutaj – w projekcie Wizjonerzy Dźwięku, gdzie budowane są mosty pomiędzy antykiem, średniowieczem a współczesnością, śpiewacy stoją nieruchomo, ubrani w takie same czarne szaty: na scenie nie ma ludzi, ziemskich i śmiertelnych, ale pierwotne głosy, które zawsze przenikają pomiędzy epokami, łącząc je niewidzialnymi nićmi. Z kolei w projekcie CHOReografia do muzyki Światosława Łuniowa, plastyczność głosu i ciała stają się integralnymi częściami jednej całości, zrodzonymi z siebie nawzajem…
Oprócz znaczenia dosłownego idea „alter” ma w kontekście działalności zespołu także znaczenie metaforyczne, w szczególności w jego ukierunkowaniu na muzykę współczesną, dzieła XX i XXI wieku. W tym okresie, pełnym poszukiwań radykalnie nowych brzmień, form i koncepcji, paradygmat myślenia muzycznego uległ zasadniczej zmianie. Jak więc subtelnie podkreśla Olha Prychodko, to właśnie wiek XX przyniósł w dziejach muzyki kolejne „alter ratio” [7]. „To – twierdzi dyrygentka – jest tym, co wyróżnia nową muzykę, niezależnie od wieku, w którym ona funkcjonuje: z perspektywy tego, co nowe, zawsze patrzy się na te same rzeczy pod innym kątem”. Od „nowoczesności językiem tradycji” [2] w twórczości Francisa Poulenca, po nagrania zaawansowanych technik wokalnych w muzyce Anny Korsun, od „nowej prostoty” Arvo Pärta po złożone konstrukcje dźwiękowe w twórczości pionierów awangardy – w repertuarze Alter Ratio łączy się muzyka zupełnie różna pod względem stylistyki i założeń technicznych, ale też nowa z punktu widzenia czasów, w których powstała.
Cały XX wiek w twórczości mentorów muzyki światowej upłynął pod znakiem nowości: nowego języka muzycznego, nowych systemów jego organizacji, nowego rozumienia dźwięku i istoty muzyki w ogóle. Kluczowym wyznacznikiem obecnego „ducha czasu” w muzyce stało się nowe rozumienie czasoprzestrzeni i miejsca, jakie zajmuje w niej człowiek. „Jest to związane z poczuciem siebie we wszechświecie. Nie tylko w jakimś małym miasteczku. I w poczuciu bycia częścią większych całości” – mówi Olga Prychodko [3]. Jej rozumowanie jest spójne z myślą jednej z czołowych ukraińskich muzykolożek, Niny Gerasymowej-Persydskiej, która na określenie tych zmian posłużyła się pojęciem „muzyki w zwolnionym tempie”. Według naukowczyni „utwory tego typu budzą w słuchaczu poczucie pewnego oddalenia i kontemplacji najszerszej przestrzeni, a co za tym idzie, postawę wobec otaczającego świata jako większego niż ten, który jest postrzegany bezpośrednio” [1].
Zrozumienie kluczowych procesów w najnowszej historii muzyki, refleksje nad ich istotą, tworzą warstwy wielowymiarowych koncepcji projektów twórczych „Alter Ratio”. Według Olgi Prychodko zespół nigdy nie stawiał sobie za cel występowania co miesiąc tylko po to, aby regularnie koncertować. Muzykom obcy jest także pomysł budowania programu kawałek po kawałku – zamiast tego każdy koncert Alter Ratio jest wydarzeniem artystycznym z konkretną ideą. Twórcze projekty często rodzą się we współpracy z ukraińskimi kompozytorami: w ciągu 13 lat zespół wyłonił wąskie grono artystów, którzy podzielają podobne wartości. Taką współpracę inicjuje Olga Prychodko, przedstawiając ideę projektu, wyrażając swoją wizję koncepcji, pozostawiając jednocześnie kompozytorom prawo do maksymalnej swobody twórczej. Zazwyczaj wszystko długo dojrzewa: kształtowanie się pomysłu, pisanie muzyki, nauka niezwykle skomplikowanych partytur, praca nad produkcją sceniczną, gdzie liczy się każdy niuans – od strojów wokalistów po ich umiejscowienie na scenie – każdy etap pracy twórczej wymaga wiele czasu i wysiłku. Jednak ta gra jest zawsze warta świeczki – twórcze przedsięwzięcia „Alter Ratio” tworzą, nie wyolbrzymiając, nowy dyskurs w ukraińskiej przestrzeni muzycznej.
Szczególnym wydarzeniem był projekt Mariologia, którego premiera odbyła się pod koniec 2018 roku. Czterech ukraińskich kompozytorów – Światosław Łuniow, Maksym Szalyhin, Maksym Kołomijec i Oleksij Retinskyj – stworzyło na potrzeby tego projektu muzykę do tekstów antyfon maryjnych – łacińskich modlitw kanonicznych do Najświętszej Maryi Panny.
Każdy kompozytor wybrał inny skład wykonawczy: Maksym Kołomijec połączył brzmienie głosów ludzkich z barwą oboju i mis tybetańskich, Oleksij Retynskyj dodał do zespołu wokalnego brzmienie perkusji – wibrafonu, dzwonów orkiestrowych i kotłów, Światosław Łuniow stworzył partyturę na zespół wokalny, perkusję i harfę, Maksym Szałygin ograniczył się do dwunastu głosów a capella, które jednak dzięki skomplikowanej, pochłaniającej wszystko harmonii, przypominają brzmienie organów i elektroniki.
Wspólny komponent werbalny został odczytany na cztery zupełnie różne odcinki – od poszukiwania ukrytej symboliki świętego tekstu po użycie słowa jako dodatkowego narzędzia brzmieniowego, gdzie liczy się sam dźwięk, a nie treść. Jednak w każdym przypadku święty tekst jawi się jedynie jako symbol, z którego wyrastają wizje kosmicznych ponadczasowych i „bezgranicznych przestrzennych” dźwięków.
Dodatkowy kontekst wynika z użycia łaciny – uniwersalnego języka jednoczącego wartości świata zachodniego. Olga Prychodko porównuje ją do systemu znaków, przypominającego język programowania. W posługiwaniu się tymi tekstami chodzi nie tyle o modlitewne zaangażowanie, ile podtrzymanie „ciągłości pamięci kulturowej od średniowiecza do współczesności” [7]. Zdaniem Olgi Prychodko posługiwanie się tym wielowiekowym językiem znaków, w którym każde słowo, „omodlone” na przestrzeni wieków, zamienia się w symbol, „przenosi ukraińską muzykę duchową na uniwersalny wysoki poziom – zrozumienie nie tylko wśród społeczności lokalnej, ale także w wymiarze europejskim” [7] .
Chóralna muzyka sakralna ma w Ukrainie długą tradycję: narodziła się w wyjątkowych, barokowych realiach, a następnie była podejmowana w wiekach XIX i XX w liturgicznych utworach Mykoły Łysenki, Kyryła Stecenka, Mykoły Leontowycza i wielu kompozytorów współczesnych. Ze względów ideologicznych podczas sowieckiej okupacji ziem ukraińskich pozostała niewykonywana, lecz obecnie ponownie powraca w pole widzenia kompozytorów, wyrastając głównie na tradycjach śpiewu kościelnego.
W projekcie Mariologia zaproponowano alternatywny sposób postrzegania muzyki sakralnej. Według Olgi Prychodko „tradycja nie jest niczym złym, ale gdy jest zakonserwowana – traci swą moc” [7]. W projekcie tym religijne teksty są jedynie wielką okazją do kreatywności, podstawą do kształtowania najnowszego świata brzmień. Dla Maksyma Szałygina na przykład tekst stał się pewną abstrakcją, jego sakralność jest obecna w sposób niewidoczny, jak najbardziej zawoalowana: w niektórych fragmentach sylaby słów są rozproszone pomiędzy różnymi partiami wokalnymi, a istota tekstu pozostaje nieuchwytna. Albo w partii Salve Regina długie glissanda mikrotonowe to przetaczają się falami, to znów płynnie schodzą w odległą płaszczyznę dźwięczności, tworząc, zdaniem autora, wrażenie obserwowania „gwiazd spadających w zwolnionym tempie” [4]. Tym samym kult nowoczesności – „muzyki w zwolnionym tempie” z jej wsłuchaniem się w dźwięk – łączy się z kultem religijnym, z całym rozbudowanym systemem rozumień i interpretacji. Przeplatając się, tworzą one nowy wymiar wzajemnych znaczeń, w najnowszej dekonstrukcji czasu i przestrzeni wyłaniają się sposoby poznania Wszechświata, Boga, Wieczności i siebie.
W ten sposób warstwa po warstwie ujawnia się koncepcja każdego kreatywnego projektu Alter Ratio. Wiele tych projektów już miało swoją premierę. To choćby koncert Światosława Łuniowa The Noel Consort – radosna muzyka tradycyjnych kolęd europejskich w niezwykłej aranżacji, gdzie naturalna prostota melodii pojawia się w szerokiej palecie możliwości wyrazowych współczesnego wykonawstwa chóralnego, ucieleśniająca odwieczną magię bożonarodzeniowego światła w nowy sposób.
Do najbardziej wyrazistych projektów kolektywu należy także spektakl wokalno-choreograficzny A Celebration Service, stworzony przez amerykańską artystkę Meredith Monk. Tu w zjednoczeniu śpiewu, recytacji, tańca, plastyki nawiązującej do ruchów rytualnych, gra światła i cienia odbywa się podróż w świat tradycji duchowych różnych kultur i epok. Werbalną podstawę akcji stanowią teksty buddyjskie, powiedzenia chasydzkie, poezja zen i modlitwy chrześcijańskie, a muzyczne ucieleśnieni sprawia wrażenie ponadgatunkowego przeplatania się stylów i technik. Według Olgi Prychodko „kultura awangardowa i undergroundowa łączy się tu z kulturą klasyczną. Takich połączenia boi się kultura akademicka, zwłaszcza ta obciążona sowieckim dziedzictwem. W rzeczywistości te kultury karmią się nawzajem. Nie wolno nam zacierać między nimi granic, trzeba natomiast pamiętać, że to są dwie strony tej samej monety” [7].
Ponadto muzycy Alter Ratio pracowali przy produkcji sztuki Oleksija Retynskiego Ifigenia w Taurydzie. Narzeczona terrorysty, w którym starożytna tragedia grecka, przekraczająca granice czasu i przestrzeni, aktualizuje się we współczesnym kontekście ukraińskim na tle globalnego zaostrzenia światowych konfliktów. Warto także wspomnieć o spektaklu muzyczno-teatralnym The Little Match Girl Passion Davida Langa, w którym historia głównej bohaterki baśni Hansa Christiana Andersena Dziewczynka z zapałkami przedstawiona jest w gatunku pasji. Ziemska wędrówka człowieka, który styka się z okrucieństwem, obojętnością i cynizmem otoczenia jest przez autora rozumiana jako paralela cierpień Chrystusa. Ale jak zawsze w projektach, których realizacji podejmuje się Alter Ratio, znaczenia zawarte w dziełach nie są odczytywane dosłownie, ale w nieograniczonym kalejdoskopie kontekstów i podtekstów.
Obecnie muzycy zespołu przygotowują się do premiery nowego projektu – Lux Aeterna. Psalms of Falling, który zostanie po raz pierwszy zaprezentowany w listopadzie 2023 roku w Niemczech, a później w Kijowie. Projekt ten narodził się we współpracy z ukraińskimi kompozytorami Ałłą Zahajkewycz i starymi przyjaciółmi zespołu Maksymem Szałyginem i Maksymem Kolomijcem, a także bułgarskim kompozytorem Peterem Kerkelowem. Według Olgi Prykhodko Lux Aeterna „krystalizuje uniwersalny pogląd na ucieleśnienie idei” [7]. To projekt-hołd, projekt-requiem. Ostatnie słowa łacińskiego (znowu!) kanonicznego tekstu nabożeństwa pogrzebowego („Lux Aeterna” – „Światłość wieczna”) z jednej strony symbolizują tragizm śmierci, z drugiej zaś dają nadzieję na początek czegoś nowego, niezrozumiałego.
Filarami projektu były dwa tematy. Pierwsza z nich to hołd dla György’a Ligeti’ego, którego setną rocznicę urodzin obchodzimy w 2023 roku. W historii muzyki w ogóle i dla samej kierowniczki Alter Ratio kompozytor ten odgrywa rolę decydującą. Jak mówi Olga Prychodko: „Ligeti zmienił sposób, w jaki patrzymy na dźwięk, poczucie muzycznego czasu, przestrzeni i formy, nadał im nowy wymiar i doprowadził do punktu, z którego nie ma odwrotu. Bardzo trudno przecenić jego znaczenie. Prowadził bardzo skomplikowane, tragiczne życie, sublimując je w twórczości. Dziś to doświadczenie jest bliskie Ukraińcom” [7]. Tworząc hołd dla swojego idola, Olga Prychodko połączyła cały projekt z tytułem kultowego dzieła Ligetiego, który wpłynął na dalszy rozwój jego twórczości.
W kontekście codziennych tragedii wojny rozpętanej przez Rosję przeciwko Ukrainie Lux Aeterna – żałoba i jednocześnie afirmacja wiary w odrodzenie – nabiera nowego znaczenia. Oprócz artystycznego hołdu dla Gyorgy’a Ligeti’ego, nowy projekt Alter Ratio jest także hołdem złożonym artystom, którzy zginęli na wojnie – tym, którzy polegli z bronią w ręku oraz tym, którzy zostali niewinnie zabici i byli torturowani. Według autorki pomysłu projekt łączy w sobie „wiele drobnych wątków, odgałęzień od korzenia, które czynią te dwa tematy nierozłącznymi” [7].
Jeśli nie personifikujemy wojny, to pozostanie ona na łamach prasy. Wyrażenie „nigdy więcej” zmienia się w „nigdy nie przypominaj” – nikt o tym nie pamięta, to tylko slogan. A kiedy personifikujemy te zbrodnie i te tragedie, pozostają one w naszej pamięci i przybliżają nas do jasnej strony historii. Nie jest tak, że tylko smucimy się naszymi tragediami, jesteśmy coraz bliżej światła [7].
Łaciński tekst kanoniczny, dzięki któremu pozornie odległe tematy znajdują punkty przecięcia i ze sobą rezonują, służy w projekcie jako bodziec kulturowy, drogowskaz na drodze do realizacji pomysłu. Żaden z kompozytorów nie podążał w swojej twórczości wzdłuż linii kanonicznych. Na przykład muzyka Ałły Zahajkewycz oparta jest na wierszu ukraińskiej poetki Iji Kywy, a teksty wiolonczelisty i poety Wiktora Rekala stały się werbalną podstawą twórczości Maksyma Kołomijca.
Składem wykonawczym, na jaki powstał projekt, był zespół wokalny i elektronika. Według Olgi Prychodko „oprócz idei unoszących się w sferach niebieskich istnieje także praktyczne rozumienie procesu – przekazanie tej idei słuchaczowi możliwie najdokładniej” [7]. W związku z tym do udziału w projekcie zaproszono kompozytorów szczególnie blisko zaznajomionych z elektroniką. Nasuwa się tu analogia do zasad twórczych samego György’a Ligeti’ego: jego koncepcja mikropolifonii z nawarstwianiem się wielu ruchomych linii w otwartej czasoprzestrzeni w pewnym stopniu opiera się na ujawnieniu widmowego mikrokosmosu dźwięku, rozszczepionego w „atomy” dzięki programowi komputerowemu.
Wartości artystyczne i uniwersalne, nieoczekiwane podobieństwa między losami człowieka i epokami, refleksja nad wydarzeniami epoki, w której się żyje i swojego kraju, przemawianie „żywymi słowami” nowo powstałych wierszy i wielowiekowych znaków-symboli – to tylko wierzchołek góry lodowej wielowarstwowej idei, starannie pielęgnowanej przez założycielkę Alter Ratio. Olga Prychodko drogę twórczą swojego zespołu nazywa „świadomie nieświadomą” [7] – podążając za głosem serca, odkrywaniem niedostrzeganych wcześniej aspektów, co wyrasta z twórczego credo na sposób światopoglądu. Jak mówi dyrygentka: „Nie piszę podręczników do programów edukacyjnych ani polityki informacyjnej Ukrainy. Żyję. Sublimuję swoje doświadczenia tak bardzo, jak to możliwe i staram się je pokazać zgodnie z prawdą. Znajduję ludzi, którzy czują podobnie i mogą się tym ze mną dzielić” [7].
Trzon grupy tworzy dwanaścioro wokalistek i wokalistów – w większości tych, którzy są w Alter Ratio od samego początku. Oczywiście w zależności od projektu skład może być zmienny, ale jak twierdzi Olha Prychodko, przy doborze nowych członków zespołu jest bardzo ostrożna: śpiewaczki i śpiewacy oprócz doświadczenia i panowania nad głosem muszą podzielać wartości Alter Ratio, przyzwyczaić się do jego twórczego mikroklimatu.
Oprócz twórczej synergii w środku zespołu, współpracy muzyków z kompozytorami bliskimi im duchowo, ważna jest także interakcja ze słuchaczem. Alter Ratio prezentuje nową muzykę na scenach Ukrainy i świata. Naturalnie pojawia się pytanie: czy istnieje różnica w postrzeganiu ich twórczości w środowiskach o różnym podłożu kulturowym? Za granicą, gdzie w XX wieku rodziły się i rozwijały jeden po drugim najnowsze nurty stylistyczne oraz na Ukrainie, gdzie przez kilkadziesiąt lat twórczość kompozytorska utrwalana była w dogmatach estetyki socrealizmu, z naciskiem na muzykę klasyczno-romantyczną, a wszelkie innowacje piętnowano, karano lub wyciszano.
Według Olgi Prychodko chodzi raczej o „dostępność środowiska do pracy”. W Europie rzeczywiście jest więcej możliwości pracy, lepiej przygotowana i wykształcona muzycznie publiczność, są możliwości finansowe istnienia niezależnej sfery muzycznej. Na Ukrainie zawsze trzeba walczyć. Po walce nie zawsze jest czas na refleksję nad potrzebami społeczeństwa” [7]. Jednak, jak zauważa dyrygentka, publiczność Alter Ratio na Ukrainie to „zawsze awangardowi, postępowi ludzie, co do zasady zainteresowani życiem. Kolejną częścią publiczności są koledzy, którzy znają styl naszego zespołu. Niekoniecznie muzycy. Nasza twórczość może nie odpowiadać ich gustom, ale wiedzą, że jest zawsze wartościowa”.
Obecnie Alter Ratio działa jako niezależna formacja artystyczna na zasadzie grantowej. Oprócz realizacji dużych projektów twórczych zespół aktywnie uczestniczy w wielu ogólnoukraińskich i międzynarodowych festiwalach, współpracuje z międzynarodowymi organizacjami artystycznymi, wykonawcami ukraińskimi, europejskimi i amerykańskimi.
W każdym słowie założycielki zespołu na temat jej twórczości kryje się bezgraniczna miłość do dzieła życia. Każde wydarzenie artystyczne grupy cechuje nienaganny profesjonalizm i szczera deklaracja wartości. Tworzyć alternatywną rzeczywistość, zachęcać do myślenia i refleksji, zaskakiwać i być zaskoczonym – to jest to, niekończący się proces otwierania nowych aspektów innego sposobu myślenia, alter ratio.
Tłumaczenie: Piotr Dorosz (Polskie Radio)
[1] N. Gierasimowa-Persidskaja, Opyt rassużdenij ob osobiennostjach postiżenija sowriemmiennoj muzyki, „Naukowyj Wisnik” NMAC 2017 nr 119, s. 59.
[2] O. Korczawa, Muzycznyj modernizm jak terra cognita: monografija, Muzyczna Ukraina, Kijów, 2020.
[3] O. Prychodko, Nikt nie ostanetsja preżnim, pobywaw na koncert Alter Ratio.
[4] M. Szalygin, Mariologia interview.
[5] O. Prychodko, My stworili Alter Rario, szob panowiti swoje żitja i żitka nawkoło swoimi sensami, „The Claquers”, 30.09.2022.
[6] M. Gudowa, Ukrajina Mołoda: Wiktoria Witrenko, „Vogue UA”, sierpień 2023.
[7] Rozmowa autorki z Olhą Prychodko.